To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.

Tho- mas Pettigrew (1979) nazwał owo tworzenie atrybucji z dyspozycji w od- niesieniu do całej grupy ludzi (jak wówczas, gdy dokonujemy ich stereo- typizacji) krańcowym błędem atrybucji. W ten sposób niektóre ze ste- reotypów charakteryzujących antysemityzm są rezultatem popełnianego przez katolików podstawowego błędu atrybucji przy interpretacji zacho- wania Żydów. Stereotypy te mają długą historię, ciągnącą się przez wiele wieków. Kiedy Żydzi zostali zmuszeni do opuszczenia ziemi ojczystej, około 2500 lat temu, to nie mogli posiadać ziemi lub zostać rzemieślnikami w nowych regionach swego osiedlenia. Aby pozyskać konieczne środki do życia, niektórzy trudnili się pożyczaniem pieniędzy — było to zajęcie, które pozwolono im wykonywać. Choć ten wybór zajęcia był przypad- kowym produktem ubocznym restryktywnego prawa, doprowadziło to do formułowania atrybucji z dyspozycji o Żydach: że interesują ich tylko pieniądze, a nie uczciwa praca, taka jak uprawa ziemi. Gdy ta atrybucja stała się krańcowym błędem. Żydów zaczęto, w zmowie z pożyczkodaw- cami, określać mianem lichwiarzy, uznano za niebezpiecznych pasożytów w rodzaju tych, których udramatyzował i unieśmiertelnił Szekspir w po- staci Szajloka w Kupcu weneckim. Taki, odwołujący się do dyspozycji, ste- reotyp przyczynił się wielce do barbarzyńskich konsekwencji antysemi- tyzmu w Europie w latach trzydziestych i czterdziestych i trwa on nawet Niestety, klasyczne dzieła, takie jak Kupiec wenecki mogą pomagać w utrwalaniu negatywnych stereotypów Żydów. Uprzedzenia: przyczyny i lekarstwa 563 w obliczu wyraźnego, sprzecznego z nim dowodu, którym jest powstanie państwa Izrael, gdzie Żydzi uprawiają ziemię, a pustynię czynią kwitnącą. Atrybucje z dyspozycji łatwo zaobserwować w działaniu. Jak już wcześniej wzmiankowano, Alice Eagley i Valerie Steffen (1984) wskazują, że o kobietach sądzi się, iż są genetycznie bardziej podatne na wycho- wanie i mniej asertywne niż mężczyźni, ponieważ tradycyjnie przezna- czano im role gospodyń domowych. Dlatego w atrybucjach dotyczących kobiet istnieje tendencja do odwoływania się do dyspozycji (np. podatne na wychowanie, podporządkowujące się), podczas gdy sytuacyjne uza- sadnienia ich zachowania (wymogi i ograniczenia roli gospodyni domo- wej) są ignorowane albo po prostu nie zauważane. Wśród wielu Amerykanów rozpowszechniony jest także stereotyp czarnoskórych Amerykanów i Latynosów, przypisujący im agresywność i skłonność do stosowania przemocy — bardzo silną ątrybucję z dys- pozycji. Galęn Bodenhausen (1988) stwierdził, że studenci college'u gra- jący role członków ławy przysięgłych częściej uznawali oskarżonego winnym popełnienia danego przestępstwa, jeśli tylko nazywał się np. Carlos Ramiręz, a nie Robert Johnson. Tak więc każda informacja doty- cząca sytuacji lub okoliczności łagodzących, które mogły tłumaczyć dzia- łania oskarżonego, była ignorowana, gdy została stereotypowo urucho- miona wszechwładna atrybucja z dyspozycji — w tym przypadku po- przez latynoskie nazwisko. W kolejnym badaniu Galen Bodenhausen i Robert Wyer (1985) wpro- wadzili możliwości wnioskowania albo z dyspozycji, albo z sytuacji, da- jąc badanym do czytania fikcyjne akta więźniów, by na tej podstawie podjęli decyzję warunkowego zwolnienia. Czasami przestępstwo paso- wało do rozpowszechnionego stereotypu oskarżonego — na przykład, gdy Hiszpan, Carlos Ramiręz, kogoś pobił, albo gdy Ashiey Chamber- laine, przedstawiciel wyższej warstwy Anglosasów, dokonał malwersa- cji. W innych przypadkach przestępstwa nie odpowiadały stereotypom. Gdy przestępstwo więźnia okazywało się zgodne ze stereotypem bada- nego, to wtedy surowsze były wnioski o warunkowe zwolnienie. Ponad- to byli oni skłonni do pomijania innej informacji niż ta, która była istotna dla podjęcia decyzji o warunkowym zwolnieniu, ale niezgodna ze ste- reotypem, jak dobre sprawowanie więźnia. Tak więc, gdy ludzie zacho- wują się w sposób odpowiadający naszym stereotypom, mamy skłonność do pomijania informacji dostarczającej przesłanek do wnioskowania o przyczynach takiego, a nie innego zachowania