To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.

f "J1 "by^eJ. Wymiana ratyfikacyjnych dokumentów traktatu z Ma- J i Malijczyków. Chociaż obie strony traktowały problem saharyjski jako relikt kolonializmu, to Przewodni odT"? .pB w ostatnim dniu czerwca 1989 r- i Hassan n liczył swoje ; Rabat głosił, iż kolonializm odebrał Maroku ten obszar w 1904 r., podczas gdy Polisario głosiło, względu na konflikt? , ? Trypolisu me mógł dolecieć Prezydent Mauretanii za iż Maroko nadal uprawia kolonializm. Na tle tych polemik jesienią 1987 r. OJA skrytykowała radykalniezim-^ T T" zczyt zebrał si^ w Tunisie (22-2311990 r.) w warunkach i USA za dostarczanie do Maroka nowego uzbrojenia. Komitet Dekolonizacyjny NZ wezwał układu blokowegony--- wptywemJeslenlLudów" w Europie Srodkowo-Wschodniej i agonii l Maroko i Polisario, aby jak najszybciej podjęły bezpośrednie rozmowy w sprawie przerwania go Maehrebu Dnwnł.Z wym ° P0^*"0"0 instytucjonalizację Unii Arabskie- | ognia i ustalenia warunków referendum. Licząc na bezpośrednie rozmowy, które oznaczałyby państw poTtanow0^ nowe s y' P0^1"2-1^ ^Y J"ź istniejących. Szefowie | uznanie Saharyjskiej Arabskiej Republiki Demokratycznej przez Maroko (wśród 70 uznających mentalizmowi islamy ^sppracę WOJSkowa i ^ordynować działania przeciwko funda- ją państw) Front Polisario zadeklarował gotowość współpracy z ONZ i OJA przy wcielaniu gracji stal iednak-S^f0^ zag stabilności ^ rządów. Na przeszkodzie realnej inte- w życie planu pokojowego (2811988 r.). Ponadto zaprzestał wysuwania warunków wstępnycr sSw^ ^Twczas^ty^^^^^^^ T;^ wspólpracy ^-----j (m.in. obroty krajów' Unii przyYgo referendum i godził się w nim na pełną rolę ONZ. Kole-^zczfTT A ? ^ymlany towarowe-' z ^granicą). Tymczasem w kołach politycznych krajów arabskich i afrykańskich negatywnie oceniane Szefowie nanstw 7"^ " Arabskleg0 ^g^sbu zebrał się w Algierze (22-23 VII 1990 r) misję de Cuellara, ponieważ koncentrował się on na technicznych sprawach referendum i lekce. kontroli sanitam- - T r porozunuema w --P1™ tworzenia wspólnego rynku rolnego' : ważył jego polityczne znaczenie dla obu stron. Normalizacja stosunków algiersko-marokań. wprowadzS6 cż' ycJ1' ^^ oraz transportu-postanow^ także począwszy od 1995 r' - skich l "szczyt" maghrebski w Algierze (10 VI 1988 r.) zepchnęły w cień problem saharyj. szczazEWGlnstYtucio?-p ^'^T" z innymi ugrupowaniami S05?0^^^ ; ski, milcząco podporządkowując go procesowi budowy "Wielkiego Maghrebu". Front Polisaric wspólnej strateeii JoS- AI:ibskleSO Maghrebu zaczęła splatać się z elementami ; . stracił atut w postaci uzależnienia dopuszczenia Maroka do tego procesu od zakończenia wojn^ wspólne, strategu gospodarcze, pięciu państw. , ^ ^^ Zachodnią; pozostało mu czekać na wyniki mediacji OJA i nierychliwej ONZ. Doszłc HB do przesilenia wewnątrz Frontu i zmian w rządzie SARD, w którym na czoło kosztem "meprze 7. Problemy przygraniczne strefy Maehrebu jednanych" wysunęli się "realiści" (16 VIII 1988 r.). Zaczęli oni uciekać się do wsparcia innyci krajów arabskich (zwłaszcza Arabii Saudyjskiej) i europejskich (zwłaszcza Francji). Na międzynarodowe zachowani, i w.,,. . . - / W tych okolicznościach sekretarz generalny ONZ przekazał przedstawicielom Maroka i Po problemy przygraniczne- Sahary Zhol ?6 TT. panstw Maghrebu ^Y ^YW dwa lisario nowe propozycje pokojowe (11 VIII 1988 r.). Przewidywały one przerwanie ognia i prze cza Maroko i Algieria- w druri cvM-- ' i plerwszy byly 7-a^^ow^ zwłasz- prowadzenie referendum, które umożliwiłoby tubylczej ludności Sahary Zachodniej wykorzy Problem saLyjski bZoddan^y20 slę - stanie prawa do samostanowienia