To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.
Chciał też, aby dzieci rozumiały pożytek z wia- domości, które zdobywały. Podobnie chciał, aby nauka i wychowanie mo- ralne były oparte na rozumieniu potrzeby i pożytku stosowania się do wska- zań etycznych. W wychowaniu obywatelskim chodziło mu o to, aby mło- dzież pojęła, że zachowywanie obowiązujących praw i praca dla wspólne- go dobra jest konieczna ze względu na interes prywatny i dla prywatnego szczęścia każdego człowieka, że postępowanie niezgodne z interesem pań- stwa przynosi w rezultacie szkodę i nieszczęście, nie tylko państwu, ale i wszystkim poszczególnym obywatelom. Ten dwoisty cel każdego zamierzenia wychowawczego: indywidualny i społeczny, przyświecał Popławskiemu również i w propagowaniu wycho- wania fizycznego. Chodziło mu o osobiste zdrowie i tężyznę każdego wy- otrzymywało obywatela zdrowego, silnego, zdolnego do obrony i do dzia- łalności w każdej innej dziedzinie. Dlatego w swym projekcie edukacyj- nym Popławski omówił, jak organizować pracę i wypoczynek uczniów, ich przechadzki, gry, zabawy. Proponował, żeby w każdej szkole wypracować elementy wychowania wojskowego: uczyć musztry, marszów itp. Co by stąd ku ubeśpieczeniu całego narodu urosnąć mogło, niech się każdy do- myśli1 - uzasadniał. Znał przecież stałe kłopoty Rzeczypospolitej, wynika- jące z braku wyszkolonej siły zbrojnej. Na uwagę zasługuje - i w projekcie Popławskiego, i w projektach innych - że cel pracy szkolnej, tzn. wychowanie obywatela, a co za tym idzie, przyszłe dobro państwa, oraz proponowany sposób kształcenia były całko- wicie świeckie. Przewidywano naukę religii i zachowywanie obrzędów religijnych, ale miały one wspierać wiedzę i wychowanie, których treść i metody były racjonalistyczne, odwołujące się do udziału własnego do- świadczenia dzieci i młodzieży. Zaangażowanie uczuciowe i działalność uczniów miały być wynikiem ich świadomego wyboru i decyzji, popartych przesłankami rozumowymi. Zachętą miało być przekonanie ich o realnym pożytku nauki i wiedzy, a nawet moralności. Na zakończenie Popławski sam najlepiej scharakteryzował założenie swego projektu: Wszystko, ilem najlepiej rozumiał, do uszczęśliwienia kra- ju stosowałem, nie chcąc odłączać synów od Ojczyzny, ludzi od obywatel- stwa, dobra publicznego od jedności i całości prywatnych pożytków*. Projekt Popławskiego był bardzo nowoczesny. W gruncie rzeczy uważał on, że dobrego obywatela nie można wychować tylko przez pouczanie mło- dych o obowiązkach wobec państwa i miłości ojczyzny. Chciał, by młody człowiek rozumiał dobrze i z pożytkiem pracować, aby potrafił sprawnie i rozumnie myśleć. Sądził, że jeżeli uczucia miłości do kraju, patriotyzm, rozwinie się na podstawie wiedzy, rozumu i zdrowia fizycznego, to dopie- ro wtedy Polska będzie miała naprawdę dobrych, bo mądrych, obywateli, umiejących nie tylko gadać, ale również i pracować. Omawiając program nauki przedstawiony w projekcie edukacyjnym, Popławski pisał wyraźnie: Nie kladę jeszcze żadnych niewczesnych lekcji, gdziebysię dzieciom piękne 6 Tamże, s. 55. 64 7 Tamże, s. 85. 8 Tamże, s. 97. 65 ł J 'J L J '--'•J ł o miłości Ojczyzny, o heroicznych dla niej ofiarach, o przekładaniu dobra publicznego nad prywatne, o punkcie honoru, o miłości sławy (...) Póki bowiem nie poznają dzieci siebie samych, poty albo będą czcze i nic dla nich nie znaczące takowe wysadzone lekcje, albo tymi podnietami imagi- nacja ich zapalona przebierze łatwo miarę w tychże chwalebnych rzeczach (...), ale za to kładę i przepisuję te nauki, z których poznaj ą swój interes być sprawiedliwymi i cnotliwymi; z których nie rozkaz, ale najmocniejszą po- budkę mieć będą do kochania Ojczyzny, poznawszy jąż same, którą miło- wać mają i jakie jej winni dobrodziejstwa9. Stanowisko Popławskiego, tak wyraźne i stanowczo przedstawione, nie było jednak jedyne. Odmienny pogląd na wychowanie patriotyczne miał np. Adam Kazimierz Czartoryski, członek Komisji, komendant Szkoły Rycerskiej. Opracował on projekt organizacji wychowania młodzieży pol- skiej: „Początkowy abrys do planty edukacji publicznej". Projekt Czarto- ryskiego ani w założeniu ogólnym, ani w szczegółach dotyczących progra- mu nauki nie dorównywał temu, który przedstawił Popławski. Przewidy- wał on zupełnie inny zakres nauczania i wychowania dla dzieci chłopskich i mieszczan, a inny dla szlachty