To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.
Wzniesienie, inaczej wystawienie, dzieła sztuki w jego źródłowym znaczeniu jest zarazem otwarciem, czyli ustanowieniem, pewnego ładu (świata) z jego prawi- 7 „Er-richten sagt: Óffnen das Rechte im Sinne des entlang weisenden Masses, ais welches das Wesenbafte die Weisugen gibt", ibidem. Niemieckie „errichten" znaczy „wznosić", „wybudować", na przykład dom, „ufundować", „założyć" (zgodnie z pewnymi zasadami, regułami) na przykład fundację, stowarzyszenie, „wyprowadzić" prostą. Posługując się tym słowem, Heidegger łączy dwa pierwsze znaczenia. Najlepszym polskim odpowiednikiem wydaje się „erygować", które łączy „wznoszenie" i „stanowienie czegoś w oparciu o pewne prawidła". Zob. hasło „erygować" w: Słownik języka pol-g2 skiego, red. V/ Doroszewski, Warszawa 1960, tom 11, s. 752. ?? dłami, wskazaniami. Takie otwieranie świata należy do bycia dziełem: „Być dziełem znaczy: wystawiać świat" (ibidem). Lecz czym jest świat? - pyta Heidegger. Odpowiedź na to pytanie, zauważa Heidegger, po części zawierał już opis świątyni. Zastrzega się również, że sygnalna odpowiedź będzie się ograniczać do kilku wskazówek, które bardziej strzegą pojęcie świata przed możliwymi zafałszowaniami, niż są bezpośrednim objaśnieniem tego pojęcia. Kwestia świata wypłynęła już przy okazji omawiania Bycia i czasu, a potem pojawiła się również w kontekście Heidegge-rowskich rozważań o nicości i sposobie bycia narzędzia. Jak pamiętamy z Sein und Zeit, egzystencja} „bycia w świecie" to podstawowe ukonstytuowanie Dasein. Dąsem zawsze już „jest w świecie". Oczywiście nie jest to „świat zewnętrzny" wobec izolowanego podmiotu. W Sein und Zeit Heidegger wyróżnia cztery znaczenia terminu „świat": f. „Świat" jako pojęcie ontyczne, oznaczające ogół bytu, który może być napotkany w obrębie świata. 2. „Świat" jako termin ontologiczny, który oznacza bycie bytu wymienionego w punkcie pierwszym. 3. „Świat" rozumiany znów w sensie ontycznym, ale nie jako ogół bytu, którym Dąsem z istoty nie jest i który może być napotykany w obrębie świata, lecz jako to, „w czym" faktyczne Dasein jako takie „żyje". „Świat" ma tu sens przedontologicznie egzystencjalny, przy tym znów występują tu różnorakie możliwości: „świat" jako publiczny „nasz świat" (Wir-Welt) oraz jako nasz „własny", najbliższy (domowy) świat otaczający (Umwelt). 4. „Świat" jako ontologiczno-egzystencjalne pojęcie świa-towości, strukturalnego momentu Dasein jako „bycia w świecie" (drugim jest „bycie w"). Światowość daje się modyfikować w każdorazową całościową strukturę poszczególnych światów, ale zawiera w sobie apriori światowość w ogóle (zob. SZ, 64-65). W Sein und Zeit Heideggera interesowało przede wszystkim czwarte z wyszczególnionych znaczeń terminu „świat". W trakcie prowadzonych tam analiz okazało się, że świat jest całością struktury Bewandtnis, która wszakże w doświadczeniu trwogi może się niejako osunąć w nicość. Jednocześnie problem tak rozumianego fenomenu świata łączył się w Sein und Zeit z kwestią transcendencji, która, jak pamiętamy, nie doczekała się w tym dziele zadowalającego rozwiązania. Gdy Heidegger powróci do kwestii transcendencji w pracy O istocie podstawy, jej uja-śnienie będzie się wiązać z interpretacją fenomenu świata. Zastanawiając się nad dziejami pojęcia „świat", Heidegger sięga do czasów starożytnych - do przedsokratejskiej koncepcji kosmosu, która, jak uważa, oznaczała raczej „jak" bycia bytu niż sam byt, przy czym owo „jak" miałoby określać byt w całości8. Owo „jak" rozumie jako możliwość wszelkiego w ogóle „jak", w znaczeniu granicy i miary; jest ono w pewien sposób uprzednie wobec Dąsem, ale zarazem relatywne do niego. Świat przynależy zatem właśnie ludzkiemu Dasein i obejmuje wszelki byt włącznie z samym Dasein (WM, 39). Następnie Heidegger omawia chrześcijańskie koncepcje świata