To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.
.. , i . , . . ! 11 Wierz Wierz w mio rdlano czyst i w rozum jak niebo bezdenny, i w godno topolobkitn na obraz i podobiestwo Chrystusa wynionego przez niewolnikw zazdroszczcych tym, ktrzy umieli umiera. I w smutek, pole jesienne, i w rado, kwiat uroczysty, dostpny zom rozpaczy albo zachwytu. I w spokj, gwiazd spadajc, i w ziemi, nieznane gbie, dajce nieskoczono przemijania albo niemiertelno. I w gniew, uparte powroty, i w milczenie, kobiet zhabion, targajce ywym sumieniem albo wyobrani. Wierz w ycie, jego mier i zmartwychwstanie. I w wieczno, bo bezbrzena. I w wiat Wierz! prze. Jan Czopik 12 * * * I , ii ۖ i i, , i, i i i. I , . I: , , ! . i i i . i , . : , , ! i i . !!!... , i ! , i i , . ! i , i i. ! i i, ! I , . i i, ii. , ! .... ... 13 * * * Id owi, janczarzy imperium ABYY, z szablami krzywymi jak sumienie, z muszkietami nabitymi kulami bezmylnoci. Wszystko im jedno, czyj ziemi depc; id: lewa, lewa, lewa! Mwi. Ich jzyki to kawaki misa, ich gos to nie ton gorcego serca, lecz dwik zota; kade ich sowo dukat: kupuj, kupuj, kupuj! Na wschodnim rynku wszystko jest do kupienia i sprzedania. Moja mowa nie z pysznych salonw! Jej sowa pdukatowe, wierdukatowe albo zupenie bez zotego kruszcu. Dwa, cztery i wicej moich sw za jedno, janczarskie. Za bezcen! A kiedy je bd sprzedawa, chc by ich zami goryczy. I paka. Kiedy mow moj postawi pod cian bylejakoci, chc by jej krzykiem. I umrze, majc trzydzieci trzy lata. Kiedy zaczn grzeba j w mogile, chc by koniem ksicia Jadwingw. eby nie rozsta si z ni, biaorusk! Id owi... prze. Jan Czopik 14 i i . I , i, ... i i i, i ic i; i , ii... ii i ; i i i... , , i . i i i, i i . 3 i . . , i, ... ? 15 Sny We nie przychodzi rodzinne pole. I zielono niewyobraalna za gumnem, gdzie pasaem KrasulPieredojk. Dziczka na przymiedzy wabi owocami i wietrzyk w jej listowiu dokazuje; z niej rwaem grusze na gniki. Maliniak w skwarze ciko oddycha i pochyla si ku latom; lubiem w nim bawi si w chowanego... Rzeczuka za giem wiecznie szemrze wrd kamieni i pycizn zocistych, na ktrych owiem koluszki. Po bocianim gniedzie za sterczy na podwrzu pod potem jeno koo. Rozescho si doszcztnie. Nie ma klekociakw, nie ma ju, nie ma... Czy moliwe jest zatem obranie sobie nie drugiej, lecz innej ojczyzny? prze. Jan Leoczuk 16 Bii , . i i i. i... . i i . i i i i, i i, , . i ; i i ic . i i i i . , i . , ... . i