To byĹby dla mnie zaszczyt, gdybyĹ zĹamaĹa mi serce.
Stosunkowo najsłabiej interesował się król muzykš. Pod tym względem przecigały go niektóre dwory magnackie, zwłaszcza Ogińskich, z których jeden (Michał Kleofas) zasłynšł jako kompozytor polonezów. Wydarzeniem stało się wystawienie pierwszej polskiej oryginalnej opery w Warszawie w 1778 r. - wodewilu Nędza uszczęliwiona, skomponowanego przez osiadłego w Polsce Słowaka Macieja Kamieńskiego. Natomiast Czech Jan Stefani napisał muzykę do wspomnianego już wodewilu Krakowiacy i górale. Na scenie warszawskiej wystawiono także kilka innych oper polskich; pojawiały się one również na scenach dworskich niektórych magnatów. W muzyce instrumentalnej większš rolę zaczęła odgrywać muzyka wiecka, gdy słabł doć dobrze jeszcze rozwijajšcy się' za czasów saskich nurt muzyki kocielnej. Było to zjawisko szersze, ogólne zewiecczenie smaku i zainteresowań artystycznych odbiło się bowiem na wszystkich dziedzinach sztuki. Wyrany rozkwit przeżywała w dobie Owiecenia architektura i malarstwo. Podobnie jak w literaturze, także i w tych dziedzinach nie był to okres jednolity pod względem stylu, jakkolwiek trudno by było zaprzeczyć, że najbardziej charakterystyczne dla Owiecenia dzieła powstawały w stylu klasycystycznym. Nie wdajšc się w spór między historykami sztuki, czy w klasycyzmie zamyka się właciwa sztuka Owiecenia, czy też miała ona charakter stylistycznie pluralistyczny (co byłoby bardziej zbieżne z interpretacjami historyków literatury), trzeba stwierdzić tylko, że w drugiej połowie XVIII w. powstawały nadal dzieła barokowe i rokokowe i że pod koniec okresu pojawiły się w sztuce odpowiedniki literackiego nurtu sentymentalistycznego, najsłabiej jak dotšd usystematyzowane. Budownictwo barokowe zwišzane było głównie z potrzebami Kocioła. W tym stylu powstała większoć wystawianych do końca XVIII w. kociołów czy kompleksów kocielno-klasztornych. Była to wyrana kontynuacja dawnej tradycji architektonicznej. Bardziej skomplikowana jest natomiast kwestia roli rokoka, którego występowanie w Polsce zbiega się z poczštkiem Owiecenia. W architekturze różniła go od baroku intymnoć form, rozbicie wielkiej bryły budynku na mniejsze pawilony, z niewiel- 58 kimi salonami i przytulnymi buduarami, wyposażonymi w delikatne meble. W dekoracji przeważa linia falista, motywy rolinne, muszle (od których pochodzi i nazwa stylu). Wišzało się z tym i pewne zamiłowanie do egzotyki, szczególnie naladowanie wzorów chińskich. Rokoko znalazło pewne zastosowania w budownictwie kocielnym, zwłaszcza przy wystroju wnętrz, ale przede wszystkim pałaców w czasach saskich (por. cz. l, s. 295). Jeszcze w latach szećdziesištych i siedemdziesištych jako jedno z najwybitniejszych dzieł rokokowych w Polsce wzniesiony został kompleks budynków tworzšcych rezydencję Mniszchów w Dukli. W tymże okresie Etraim Szreger dokonał przebudowy wnętrza Pałacu Ujazdowskiego w Warszawie w stylu rokokowym. Do tradycji rokoka miały także nawišzywać póniejsze próby przeciwstawienia się klasycyzmowi. Klasycyzm, który powracał do koncepcji jednolitej, symetrycznej bryły budynku, ozdabianego chętnie kolumnadš i centralnie umieszczonš kopułš, przy jednoczesnym rygoryzmie dekoracyjnym, nawišzywał do inspiracji francuskich, w mniejszej mierze także angielskich. W Polsce zaczšł występować w latach szećdziesištych, przy czym istotne znaczenie dla jego rozprzestrzeniania miały zamiłowania artystyczne Stanisława Augusta. Z jego inicjatywy Dominik Merlini odrestaurował i częciowo przebudował wnętrze Zamku Królewskiego oraz nadał nowy kształt letniemu pałacykowi w Łazienkach (1783 -1795); budowla ta odtšd stała się jednym z najcenniejszych zabytków polskiej architektury. Pałacyk w Łazienkach otrzymał starannš oprawę w parku ozdobionym posšgami wykonanymi przez królewskiego rzebiarza Le Bruna. Za królem styl klasycystyczny przyjęła szczególnie Warszawa. Powstał tu wzorowany na rzymskim Panteonie kociół protestancki, zbudowany przez S. B. Zuga, oraz wiele kamienic mieszczańskich, jak choćby dom bankowy Piotra Teppera, przypominajšcych klasycystyczne pałace. Ten nowy styl dotarł również na prowincję. Mnożyły się pałace klasycystyczne - oblicza się je na ponad 40, od Wielkopolski po .Podole