To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.
l!1 List do ministra z 15 sierpnia 1845 r. i dalszy bieg sprawy do maja 1844 r. — zob. Urgente reformę... .0;- i .A .i'i',Mi.I .-.J..-- . , ..••.. »235« na członków Fewe i Hurel. Członkowie komisji uznali się otwarcie za „ludzi praktycznych", a nie teoretyków, i zażądali popularnego wykładu, a przede wszystkim dostarczenia modeli maturalnej wielkości „kół o szynach ruchomych" i „dromadów". Wroński złożył jeszcze dwa memoriały uzupełniające, inie mógł jednak dostarczyć wymaganych modeli, a ściślej prototypów. Trzeba by było wykonać cztery lub pięć rozmaitych próbnych egzemplarzy, a koszt każdego z mich wyniósłby od 20 do 30 tysięcy franków. Thayer odmówił poniesienia tak wysokich wydatków. Jak przyznał sam Wroński w liście do Tha-yera z 15 grudnia 1843 r.82, dotychczasowe wydatki wyrażały się już poważną kwota 69 21S f r. Przeciętnie więc Thayer płacił przez osiem lat w przybliżeniu 8000 fr. rocznie. Cóż to jednak znaczyło — zdaniem Wrońskiego — skoro firma Łafitte i Cadłlard oceniała wynalazki Wrońskiego na 4 000 000 fr., a on sam na 6 000 000 fr. W razie dojścia do skutku proponowanych reform Thayer powiększyłby swój majątek — jak wyliczał Wroński — trzy- lub czterokrotnie. Ponadto zarzucał Tha-yerowi, że dokonywał wpłat drobnymi kwo-^ tami, co uniemożliwiało celowe ich wykorzy- 82 Odpis listu Wrońskiego do Thayera z 15 grudnia 1843 r. w ZRBN— 1414/III, k. 1—43. »236« stanie. Przypominał też wspólnikowi, że zdobył dzięki ich współpracy ,/nową kulturę intelektualną i moralną". Stawiało to Thayera w sytuacji podobnej do Arsona. Do tego stopnia, że i Thayerowi postawił Wroński ultimatum „tak" albo „nie". Komisja mię spieszyła się z wyrażeniem o-pinii. Tymczasem sprawą reformy lokomocji według projektów Wrońskiego zainteresowała się paryska Akademia Nauk. Referentem wyznaczany został Franciszek Arago. Wroński przedłożył mu memoriał pt.: „Zarys naukowej reformy lokomocji lądowej zredagowany dla Akademii Nauk w Paryżu, na wyraźne życzenie p. Arago, jednego z jej stałych sekretarzy" 8*. Arago zreferował sprawę raczej niedbale i debata wypadła zgoła niepomyślnie dla autora projektowanych reform. Pojawiły się nawet krytyczne i złośliwe wzmianki w prasie. W jednym z artykułów twierdzono, że „ambicją p. Wrońskiego jest inie być rozumianym" 84. 88 Hoene Wroński, „Apercu de la reformę scientifi-que de la locomotion terrestre, redige pour 1'Acade-mie des Sciences de Paris, sur le demande expresse de M. Arago, l'un de ses secretaires perpetuels", drukowany w Reformę..., t. I, s. ccxcv-cocluj. 84 „Ne pas d'etre compris c'est l'ambition de M. Wroński" w „Le National" z 5 czerwca 1844 r., przedrukowane w Reformę..., t. II i III, s. vj. »237« Thayer zarzucając Wrońskiemu, że inie dopełnił obowiązku dostarczenia Komisji Rządowej i Akademii Nauk odpowiednich materiałów, uzmał się za zwolnionego ze swych zobowiązań i odmówił dalszych świadczeń z tytułu zawartej umowy. Z korespondencji między wspólnikami wiadomo, że w roku 1845 Thayer przesyłał Wrońskiemu drobne kwoty, zwykle po 350 fr., dwa razy w miesiącu, zaznaczając jednak, że nie czyni tego na podstawie zobowiązań umownych, lecz tytułem pożyczki, którą Wroński zwróci, gdy będzie rozporządzał gotówką 8S. Wroński protestował, raz nawet odmówił przyjęcia „mandatu" z takim zastrzeżeniem. Thayer przysyłał nadal te drobne kwoty, przyznając niekiedy, że są one przeznaczone na opłatę czynszu za lokale na biuro i na magazyn wykonanych modeli, to znowuż, że jest to „przyjacielska i czysto dobrowolna pożyczka" albo „zaliczka, a nie wydatek", oraz domagał się oświadczenia na piśmie, że on, Thayer, wywiązał się już w całości z zaciągniętych zobowiązań86. Dopiero w 1847 roku kosztem wpłaty 4000 fr. uzyskał Thayer od Wrońskiego 85 ZRBN IV—9414/11 — oryginalne listy Thayera: z l lutego 1845 — k. l, z 2 marca 1845 r. — k. 5 i z 17 marca 1845 — k. 17. 88 ZRBN IV—9414/11, k. 7, 10, 27, 38, 46. wuswwsrnb »238« zwolnienie z dalszych zobowiązań dotyczących lokomocji87. A tymczasem 7 września 1847 r. przewodniczący powołanej przez ministra komisji Vil-liers du Terrage zwrócił się do Wrońskiego o wycofanie złożonych u niego rękopisów i u-wolnienie w tein sposób komisji od zajęcia wyraźnego stanowiska. Wroński odpowiedział przysłaniem memoriału, który zredagowany został w 1844 roku dla Franciszka Arago, oraz podtrzymywał swoje żądanie o wydanie opinii i powzięcie oficjalnej decyzji. Obszerna korespondencja i ustne konferencje przeprowadzane między Wrońskim i p. Vil-lieirs du Terrage nie mogły doprowadzić do uzgodnienia stanowisk. Yilliers du Terrage i pozostali członkowie komisji domagali się prezentacji modeli i naocznego sprawdzenia, jak funkcjonują wynalazki Wrońskiego w praktyce. Ten natomiast oponował przeciwko mieszaniu dwóch rzeczy, jakimi są: odkrycie praw mechanicznych zdeterminowanych matematycznie i fabrykowanie maszyn. Domagał się, by komisja potwierdziła prawdziwość naukową i doniosłość ekonomiczną przedłożonych projektów, znając bowiem niedoskonałość wyprodukowanych modeli nie kwapił się z ich 87 ZRBN IV—94iyx, k. 15—16. »239« prezentacją i twierdził, że prawdy matematyczne utrzymują się same przez się, niezależnie od wszelkich doświadczeń 88. Nie bez znaczenia dla stanowiska komisji mogły być interesy osób, które zainwestowały swe kapitały w budowę kolei żelaznych i ma-szyin parowych według powszechnie stosowanego systemu. Inwestycje te mogłyby się o-kazać nieopłacalnymi w razie wprowadzenia w życie nowych wynalazków. Zmiatny takie odbiłyby się na kursach akcji kolejowych, które w owym czasie były przedmiotem ożywionej spekulacji na giełdach. Toteż pozostawanie przy dotychczas stosowanych sposobach lokomocji kwalifikował Wroński jako „głęboką ignorancję albo głęboką niemoralność" 89. Pilny słuchacz wykładów Wrońskiego i u-czestnik zabiegów zmierzających do eksploatacji wynalazków lokomocyjnych, Łazarz Au-ge", próbował interpretować i propagować doktrynę mesjanizmu za pomocą własnych samodzielnych opracowań. W roku 1835 wydał krótki Wykład mesjanizmu, a w roku 1837 ,,dy- 88 Obszerna relacja z tekstami korespondencji w Reformę..., t