To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.

książkowe 1957) i Społeczeństwa otwartego i jego wrogów (1945, 2 t). Wykład socjologii, jaki u Neuratha następował po tych dość ogólnych rozważaniach programowych, nie odznaczał się niczym szczególnym. Składające się na ten wykład twierdzenia i pojęcia nie były już w owym czasie oryginalne. Co ciekawsze, nie da się również powiedzieć, że autor Empińsche Soziologie wyeliminował ze swego wykładu wszystko, cokolwiek mogłoby budzić zastrzeżenia ze stanowiska konsekwentnego fizykalizmu. Wiele wskazuje na to, że w istocie rzeczy nie wykroczył on w swym empirystycznym radykalizmie poza program naszkicowany dużo wcześniej przez Durkheima, a polegający na tym, iżby nie iyle bezwzględnie eliminować z socjologii wszelkie pojęcia odnoszące się do faktów nieobserwowalnych, ile szukać obserwowalnych wskaźników owych faktów. Jakże bowiem inaczej wytłumaczyć obecność w socjologii Neuratha pojęć takich, jak "szczęście", "cierpienie", "radość", "samopoczucie" itd. Adam Stanowski mówi w tym kontekście o częstym w behawioryzmie "wprowadzaniu zmiennych introspekcyjnych przy zachowaniu pozorów wierności przyjętym konwencjom", cytując retoryczne pytanie postawione przez Neuratha w Foundations of the Sodal Sciences (1944): "Dlaczegóż nie mielibyśmy mówić o 'mowie wewnętrznej' osoby, której działaniami zajmujemy się, jeżeli tylko nie mówimy o ukrytych 'motywach' czy 'siłach', ale ograniczamy się do wypowiedzi typu: 'Być może, on odczuwa w tym momencie głód' lub 'On wspomina swoje dawne konflikty'/'3. Okazuje się 1 Ibid., s. 37-38. ! Ibid., s. 44. 3 Stanowski, Postulaty, s. 125. opisać w języku fizykalistycznym, a przewidywanie procesów społecznych napotyka zasadnicze trudności związane z tym, że "prorocy" sami stają się tu "aktorami"1. Teoria socjologiczna Neuratha składa się z dwóch części: teorii ekstrapolacji i teorii koherencji, której uszczegółowieniem jest teoria struktury społecznej. Ośrodkowym pojęciem całości jest pojęcie zwyczaju czy też nawyku (Gewohnheit). Jak zauważa Stanowski, Neurath: "Nadaje [...] temu terminowi sens bardzo bliski znaczeniu, w jakim literatura anglosaska używa wyrażenia "wzory zachowania", którym zresztą sam posługuje się w Foundations... . Ponieważ w socjologii powoływanie się na dyspozycje wrodzone nie ma żadnego sensu, badacz "ludzkiej pokrywy ziemi" musi zaczynać wyjaśnianie życia społecznego od zbadania, w jaki sposób zwyczaje powstają, rozpowszechniają się, ulegają zmianie i zanikają. Tego właśnie dotyczy teoria ekstrapolacji. Z reguły wszakże zwyczaje są ze sobą wielorako powiązane. Można nawet powiedzieć, że "zwyczaje" to fakty biologiczne, które nabierają społecznego znaczenia tylko wtedy, gdy są ze sobą powiązane"3. Tych powiązań dotyczy teoria koherencji zajmująca się zarówno relacjami pomiędzy jednostkami (i grupami), jak i relacjami pomiędzy jednostkami (i grupami) a ich środowiskiem przyrodniczym. Poznanie tych relacji jest nieodzowne dla odkrycia zależności, których znajomość umożliwi przewidywanie zmian, a tym samym ich planowe wprowadzanie. Wspominaliśmy już, że projektowana przez Neuratha socjologia miała odegrać doniosłą rolę społeczną. Pod tym względem poszedł on znacznie dalej niż późniejsi neopozytywiści socjologiczni, którzy także przykładali dużą wagę do inżynierii społecznej i socjologii stosowanej. Po pierwsze, w ujęciu Neuratha naukowa socjologia okazuje się - całkiem w duchu pierwszego pozytywizmu - swego rodzaju nową etyką. Po drugie, Neurath myślał o społecznej inżynierii na wielką skalę (powołując się na przykład radziecki), o przewidywaniu i planowaniu zmian makrospołecznych, czym różnił się od późniejszych neopozytywistów w socjologii, dla których typowa będzie raczej postawa umiarkowanie reformistyczna, nacechowana sceptycyzmem i niechęcią do wszelkiego "profetyzmu". (3) Początki neopozytywizmu w USA: Lundberg Manifest Neuratha przeszedł prawie bez echa. W Stanach Zjednoczonych, które miały niezadługo stać się światowym ośrodkiem nowej "empirycznej socjologii", był on początkowo w ogóle nieznany, podobnie jak i inne ważne ' Por. Jan Szczepahskl, Socjologia. Rozwój problematyki i metod (1 wyd. 1961) Warszawa 1969, s. 236-238. s Stanowski, Postulaty, s. 124. 3 Neurath, Empińsche Sozioiogię, s. 113. r\oia wieaensKiego. 3oqoiogiczny neopozyrywizm miai za oceanem lokalne źródła. Pierwszym z nich był zapoczątkowany przez Watsona beha-wioryzm, drugim - socjologia empiryczna w duchu Queteleta, która kształtowała się równocześnie ze szkołą chicagowską, ale początkowo pozostawała w jej cieniu. W tej prehistorii neopozytywizmu w socjologii amerykańskiej najważniejszą bodaj postacią był Frands Stuart Chapin, który w Field Work and Social Research (1920) wyłożył zdroworozsądkową filozofię nauk społecznych o silnym zabarwieniu pozytywistycznym, i - co ważniejsze - zgodnie z tą filozofią zorientował własne badania. Pod jego też patronatem ukazał się w 1929 roku zbiór artykułów przygotowany przez George'a A. Lundberga. Reada Baina i Nelsa Andersona pt. Trends in Ameńcan Socioiogy, od którego można umownie datować w socjologii "neopozytywizm amerykański". "Tom ten - pisali we wstępie - pokazuje niejaką zbieżność poglądów wstępującego pokolenia socjologicznego. Miło nam zwłaszcza zauważyć, że w tej książce dominuje uznanie faktu, iż zjawiska społeczne są zjawiskami przyrodniczymi, a socjologia jest nauką przyrodniczą i w związku z tym należy badać ludzką działalność społeczną w duchu nauk przyrodniczych i za pomocą ich metod. Wierzymy, że staje się to najważniejszą cechą amerykańskiej socjologii"1. Współredaktor tego tomu, George Andrew Lundberg (1895-1966). stał się głównym i najbardziej energicznym propagatorem nowego kierunku. Z perspektywy kilkudziesięciu lat Lundberg może wydawać się figurą marginesową i w swym scjentystycznym zapamiętaniu odrobinę krotochwilną