To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.
Miedziñski "Droga do Moskwy", KKulturaH (Pary¿), nr 6/1%3. KIzwiestia, 29 VII 1933. J. Stalin Zagadnienia lenin–mu, Moskwa 1940, s. 434-435. DzURP 1934. nr 16, poz.124. J. Cia³owicz Od Koœciuszki do Sikorskiego, Kraków 1971, s. 212. 4 DMPR, t. VI, s. 219. Hi.storia Polski, t. IV cz. III, s. 539. 's DzURP 1935, nr 30, poz. 227. VII OSTATNIE LATA NIEPODLEG£OœCI 1. PO ŒMIERCI PI£SUDSKIEGO ŒMIERÆ PI£SUDSKIEGO. NASTÊPCY MARSZA£KA. NOWA ORDYNACJA WYBORCZA WYBORY DO SEJMU I SENATU RZ¥D ZYNDRAMA-KOŒCIA£KOWSKIEGO. ZABURZENIA SPO£ECZNE. WZROST NASTROJÓW EKSTREMISTYCZNYCH. NA LEWICY. FRONT MORGES. KONSOLIDACJA W£ADZY SANACJI ZA RZ¥DU S£AWOJA-SK£ADKOWSKIEGO. 12 V 1935 r. zmar³ Józef Pi³sudski. Przez jednych uwielbia- ny, przez innych zajadle zwalczany, by³ niew¹tpliwie marsza³ek g³ówn¹ postaci¹ w dziejach Polski miêdzywojennej. Jego wielo- letnia bezkompromisowa walka o niepodleg³oœæ, czo³owa rola, jak¹ odegra³ w odrodzeniu Polski, a póŸniej jako Naczelnik Pañs- twa i Wódz Naczelny w wojnie z Rosj¹ Radzieck¹, stanowi³y zas³ugi, których nikt nie móg³ kwestionowaæ. Wyrós³szy z atmosfe- ry patriotycznej i socjalistycznej koñca XIX wieku, Pi³sudski by³ przedstawicielem romantycznych aspiracji w polskiej myœli poli- tycznej, ale jednoczeœnie trzeŸwym realist¹, cz³owiekiem, który potrafi³ tworzyæ legendê, ale i trafnie przewidywaæ rozwój wypad- ków. Kierowa³ siê przede wszystkim dobrem Polski, ale jego idea federacji stanowi³a próbê szerszego rozwi¹zania problemów na- rodowych Kresów dawnej Rzeczypospolitej szlacheckiej i zabez- pieczenia ludnoœci tych obszarów przed dominacj¹ rosyjskiego despotyzmu. Niestety, koncepcji tej nie zdo³a³ zrealizowaæ. Sukce- sem uwieñczy³ natomiast za ¿ycia sw¹ politykê równowagi w sto- sunkach z Niemcami i ZSRR. Sens w ¿yciu jednostek i spo³e- czeñstw dostrzega³ w zachowaniu godnoœci i niezale¿noœci. Gdy zauwa¿y³, i¿ polski parlamentaryzm jest niesprawny oraz ¿e zagro- ¿enie Polski roœnie, zdecydowa³ siê na przejêcie w³adzy na drodze __ OSTATNIE LATA NIEPODLEG£OŒCI 313 __ __ zamachu stanu. Apodyktyczny charakter Pi³sudskiego i stopniowe ograniczanie swobód budzi³o rosn¹c¹ opozycjê i pod koniec ¿ycia zgorzknia³y marsza³ek sta³ siê symbolem rz¹dów autorytarnych. Œmieræ Pi³sudskiego dotknê³a w taki czy inny sposób ca³e spo³eczeñstwo. Rz¹d og³osi³ ¿a³obê narodow¹. Prasa sanacyjna podkreœla³a niezwyk³oœæ jego osoby i wagê straty, któr¹ poniós³ naród. Równie¿ w gazetach opozycyjnych uznawano zas³ugi Pi³- sudskiego. Organ SL "Zielony Sztandar" pisa³ na przyk³ad, ¿e przed jego trumn¹ "chyl¹ siê g³owy i tych, których drogi politycz- ne w ostatnich latach by³y inne ni¿ jego"'. PPS i SL pozostawi³y swoim cz³onkom woln¹ rêkê co do uczestnictwa w pogrzebie. Liczni przedstawiciele ich kierownictwa wziêli udzia³ w oficjal- nych uroczystoœciach. Bardziej wstrzemiêŸliwe stanowisko zajê³a czêœæ kleru katolickiego i endecja, a "Gazeta Warszawska" nie zamieœci³a nawet demonstracyjnie okolicznoœciowych czarnych obwódek przy nekrologu. 17 V 1935 r. odby³a siê w stolicy eksportacja zw³ok, a naza- jutrz trumnê z³o¿ono na Wawelu obok grobów królewskich. Serce marsza³ka pochowano w Wilnie na cmentarzu na Rossie, co by³o jego ¿yczeniem. W uroczystoœciach pogrzebowych wziê³y udzia³ nadzwyczajne misje zagraniczne z wielu krajów. Na rêce prezyden- ta Moœcickiego wp³ynê³y liczne depesze kondolencyjne, miêdzy innymi od papie¿a i g³ów pañstw. Francja i Niemcy zarz¹dzi³y ¿a³obê narodow¹. Specjalne przemówienia parlamentarne po- œwiêcili osobie zmar³ego miêdzy innymi premierzy W³och i Wêgier. 20 V 1935 r. odby³o siê nadzwyczajne posiedzenie Ligi Narodów ku czci marsza³ka Polski. Przemówienie wstêpne wyg³osi³ pe³ni¹cy w³aœnie funkcjê przewodnicz¹cego Zgromadzenia komisarz spraw zagranicznych ZSRR Maksym Litwinow, który podkreœli³, i¿ zmar- ³y zrobi³ wiele dla pokoju europejskiego, podpisuj¹c miêdzy inny- mi pakt o nieagresji ze Zwi¹zkiem Radzieckim, a ca³e ¿ycie po- œwiêci³ sprawie odrodzenia Polski, przez co zas³u¿enie zyska³ miano bohatera narodowego. W ustach delegata radzieckiego oœwiadczenie to nabra³o szczególnego wydŸwiêku ? Zgon marsza³ka skomplikowa³ sytuacjê w obozie rz¹dz¹cym, gdy¿ nie powsta³y jeszcze nowe w³adze pañstwowe oparte na konstytucji kwietniowej. Niejasna by³a sprawa sukcesji po Pi³suds- 314 ANDRZEj ALBERT kim. W nocy z 12 na 13 V 1935 r. odby³o siê posiedzenie specjalnej rady gabinetowej z udzia³em prezydenta Moœcickiego i premiera S³awka, na którym postanowiono powierzyæ stanowisko General- nego Inspektora Si³ Zbrojnych gen. Edwardowi Rydzowi-Œmig³e- mu. Wybór ten podyktowany by³ przekonaniem, ¿e nowy szef wojska ograniczy siê do funkcji kierownika si³ zbrojnych, a nie bêdzie siê stara³ odgrywaæ roli politycznej. Obawy takie wi¹zali natomiast obaj g³ówni rywale: Moœcicki i S³awek, z osob¹ kontr- kandydata, gen. Kazimierza Sosnkowskiego, polityka o du¿ym doœ- wiadczeniu, powszechnie uwa¿anego za najzdolniejszego wœród wspó³pracowników Pi³sudskiego, lecz odsuniêtego przezeñ od wp³y- wu na rz¹dy po zamachu majowym. Otwarty pozostawa³ natomiast spór o naczeln¹ w³adzê polityczn¹ w pañstwie. Zgodnie z planami Pi³sudskiego po Moœcickim funkcjê prezydenta obj¹æ mia³ S³awek. Moment zmiany nie zosta³ jednak ustalony, gdy¿ marsza³ek nie zostawi³ w tym wzglêdzie wyraŸnego testamentu. Tymczasem wiêc S³awek podporz¹dkowa³ siê w³adzy Moœcickiego, licz¹c na swe nastêpstwo po wyborach do sejmu. Ministrem spraw wojskowych mianowano gen. Tadeusza Kasprzyckiego, jednego z organiza- torów POW Wybory do sejmu odbyæ siê mia³y na podstawie nowej ordy- nacji uchwalonej 8 VI 1935 r