To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.
. czyznę. W tym czasie przestały właściwie istnieć resztki Złotej Ordy, wyniszczone klęskami elementarnymi i nieustannymi uderzeniami ze strony Tatarów krymskich. Tak więc pod koniec panowania Iwana III zostały zjednoczone wszystkie już prawie ziemie wielkoruskie, tzn. te, na których ukształtowała się narodowość rosyjska - z wy- jątkiem Riazania i Pskowa, także zresztą uznających w pewnym sensie prymat Moskwy. Trwający tak długo okres rozdrobnienia feudalnego musiał spo- wodować i inne następstwa. Różne warunki ekonomiczne i poli- tyczne zadecydowały o wytworzeniu się różnic narodowościowych. Zasadniczo jednolita dotychczas narodowość staroruska zaczęłaţ się różnicować, przede wszystkim językowo. Procesy te dokonywały się niewątpliwie bardzo długo, najwyraźniej zaś doszły do głosu w XIV i XV w. Największe znaczenie i najdogodniejsze warunki rozwoju ekonomicznego miała wtedy Moskwa, coraz bardziej rosnąca w siłę i stabilizująca się pod względem rozwoju form państwowych (cen- tralizacja władzy, aparat administracyjny, siły zbrojne, wpływ na cerkiew). Wokół Moskwy skupiały się coraz rozleglejsze terytoria Rusi północno-wschodniej, nazywanej od XIV w. Wielką Rusią; stąd nazwa narodowości wielkoruskiej (rosyjskiej) i - potem - na- rodu rosyjskiego. Analogicznie kształtowały się na pozostałych te- rytoriach ruskich narodowości ukraińska i białoruska. Wytwarzanie się tych różnic szło w parze z nieustannym umacnia- niem się władzy monarszej i kształtowaniem się ideologicznych pod- staw tak wielkiego i silnego państwa. Poważnie oddziaływał tu moment religijny, ponieważ po upadku Konstantynopola w r. 1453 Moskwa pozostała jedynym już w Europie państwem prawosławnym i z natury rzeczy nasuwała się możliwość jakiejś kontynuacji dzie- dzictwa bizantyjskiego. W pewnej mierze wpłynęło też na to drugie małżeństwo Iwana, zawarte z Zofią, bratanicą ostatniego władcy Bi- zancjum (1472). Przyjazd Zofii do Moskwy spowodował w kaźdym razie poważne zmiany w dziedzinie obyczajów i ceremoniału dwor- skiego, który zaczęto dostosowywać do wzorów bizantyjskich kosz- tem dawnej bezpośredniości i prostoty. Iwan III żaczął się tytuło- wać "z bożej łaski władcą całej Rusi, wielkim księciem włodzi- mierskim i moskiewskim", czasami używał już także tytułu cara. W jego pieczęci znalazł się dwugłowy orzeł bizantyjski. Uczeni za- konnicy ruscy zaczęli lansować teorię Moskwy jako "trzeciego Rzy- 86 8 7 Srebrny dzban Iwana III mu". Upadł kiedyś Rzym pierwszy - zachodni; w 1453 r. drugi- Bizancjum, i pozostała tylko Moskwa, stolica prawosławnych całego świata - "trzeci Rzym, czwartego bowiem już nie będzie nigdy". STRUKTURA LUDNOŚCIOWA Silna władza wielkoksiążęca była nie do pomyślenia bez ujęcia w karby arystokracji feudalnej, ponieważ w zasadzie tylko z tego środowiska mogła wyjść i wychodziła opozycja. Iwan III radził so- .s. bie z tym problemem możliwie najlepiej, w razie ţpotrzeby działał bardzo zdecydowanie, jak w Nowogrodzie; w innych wypadkach odsuwał niechętnych sobie bojarów od spraw państwowych, nie szczędząc też i wyroków śmierci. Sukcesy terytorialne i dyploma- tyczne, wprowadzenie ceremoniału wzorowanego na bizantyjskim, wyeksponowanie specjalnych symboli władzy (tzw. barmy i czapka Monomacha) - podniosły znacznie autorytet i urok godności panu- jącego, tak że ewentualne porwanie się na n.ią wymagało już nie tylko osobistej odwagi, lecz i przezwyciężenia pewnych hamul- ców, które przedtem nie istniały. Mimo to pańţtwn moskiewskie i władza wielkiego księcia wy- rażały właśnie pnilţtawowe interesy przede wszystkim arystokracji. Średnia warstwa feuclalna. diţ.nrinn.stwo, ciągle jeszcze nie reprezen- towała większej siły, bojarstwo zaś i tzw. "udzieln:" książęta mieli za sobą swoje rozległe, cżęsto wręcz ogromne majętności wraz z chłopami, z których mogli tůNorzyć własne oddziały wojskowe. Wyłącznie bojarom powierzano stanowiska namiestników w iniastach książęcych czy funkcje zarządzająćych w poszczególnych ziemiach. Ustalił się przy tym system, że wszyscy bojarzy sprawujący w kraju władzę administracyjną w imieniu księcia mieli prawo do ściągania różnego rodzaju opłat, które częściowo oddawali księciu. Podsta- wą ich utrzymania były jednak daniny w naturze, składane zwy- kle w pewnych określonych terminach. Ponieważ w ten sposób ludność niejako "karmiła" ich, cały system nazwano kormlenijem. Dawało ono zawsze możliwości wielu nadużyć. Najbardziej wpływowi bojarzy zasiadali w Dumie Bojarskiej, która stała się organem doradczym wielkiego księcia czy później cara