To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.

11. Nie wiedzą prorocy Stworzyciela mocy (tj. kalendarz nie może przepowiedzieć pogody lub słoty itp.). 12. Do tego ci, jak chłopu do ziela (nie twoja to rzecz). 13. Jak kto ma kaiszce (kaleczne, popryszczone) rance, to je smaruje uojem (chcesz to załagodzić, bo ci wstyd). [Rkp. W. Ciesielskiego (teka 35, sygn. 1312, k. 13), data przysłania nieznana, lokalizację dopisał Kolberg, nad tekstem notatka I. Kopernickiego „dla Adalberga".] 2[Wyjaśnienie dopisane przez Kolberga.] 216 Zagadki1 Nowa Wieś, Jaślików, Krzywice, Piłaszkowice, Wielobycz 1. Łysy dziad, ślepa babka, szalony zięć i płaska matka2. Księżyc, noc, wiatr i ziemia. 2. Łysy wół przez wrota patrzy. Miesiąc na niebie. 3. Siwy wół wypił wody pełen dół. Mróz. 4. Czarna krowa popod niebem lata. Chmura. 5. Święty Roch rozsuł groch, miesiąc wiedział, nie powiedział, słońce wstało, pozbierało. Rosa. [Pierwodruk: O. Kolberg Zagadki z Lubelskiego, od Krasnegostawu i Gorzkowa (No-wawieś, Jaślików, Krzywice, Piłaszkowice, Wielobycz). „Zbiór Wiadomości do Antropologii Krajowej" T. 9: 1885 s. (300)-(302). Zachował się też fragment czystopisu tej publikacji (teka 29, sygn. 1292, k. 4), w którym znajdują się teksty zagadek nr 2, 6-8, 19-23 i 27 w innej kolejności niż w druku, z tytułem: Zagadki z Lubelskiego od Krasnegostawu (Nowa Wieś, Jaślików, Czemięcin, Żurawie, Rokitów). W pierwodruku przypis Kolberga:] Porównaj z zagadkami, jakie w „Zbiorze Wiadomości do Antropologii" podali pp. I. Ko-pernicki [Zagadki i łamigłówki górali beskidowych, spisane w okolicy Rabki.] T. I [1877 s. (113)-(129)], A. Petrow [Lud ziemi dobrzyńskiej, jego charakter, mowa, zwyczaje, obrzędy, pieśni, przysłowia, zagadki itp.] T. II: [1878 s. (78)-(182)], ks. Wład. Siarkowski [Zagadki ludowe z różnych miejscowości guberni kieleckiej.] T. VI: [1882 s. (3)-(29)], Z. Gloger [Zagadki ludowe znad Narwi i Buga, na pograniczu Mazowsza z Podlasiem, w latach 1865-1880.] T. VII [1883 s. (135)-(149)]. 2 [Ta zagadka w zapisie Ciesielskiego (teka 2185,1.1, k. 107), w notatkach nadesłanych 25 maja 1866 r. W pierwodruku Kolberg zamieścił pod tekstem wariant:] Ruskie: Łysyj did, ślepaja bid', szumnyj ziat', płaskaja mat'. 217 6. Jedno woła: Stójmy! Drugie woła: Idźmy! A trzecie mówi: Szepleńmy. Piasek, potok i trzciny. 7. Dwaj bracia koło siebie chodzą, a żaden żadnego nie widzi. Nogi człowieka. 8. Białych (jał)owieczek pełny chleweczek, czerwony byczek pomiędzy niemi. Zęby i język. 9. Pan do kieszenie, a chłop o ziemie. Wycierają nos (chustką i bez niej). 10. Dwóch świeci, czterech młóci, a trzystu wieje (zboże). Koń, tj. jego oczy, nogi i ogon. 11. U ryzule dwa cycule, u ryzochy cztery cycochy. Klacz i krowa. 12. Zszywane, łatane, nigdzie nie tykane. Krasiaste bydlę. 13. Stoi pani na kołbani, trzysta jest ubiorów na nij. Gęś nad wodą. 14. W jednej baryłce dwa trunki, nie ma na niej czopa ni dziurki. Jajko. 218 15. Toczają się goście po lipowym moście. Groch na przetaku. 16. Zielona ja - nie trawa ja, mam ja ogon - nie krowa ja, i biała ja - i nie ser ja. Rzepa. 17. Stoi pałka, a na niej gałka, mógłbym przysiąc, ma dzieci tysiąc. Mak. 18. Stoi przy drodze o jednej nodze, kto ją ruszy, płakać musi. Oset. 19. Słabo rośnie, mocno wisi, skórka zielona, a ogon1 łysy. Orzech2. 20. Dziad babę gruchoce, babie się nie chce3. Dziad babę za ciało, babie się zachciało. Drzwi odmykane drewnianą zasuwą. 21. Szła z lasku, zadarła noska. Sanie. 22. Czterech braci za sobą lata i nie dogonią się do końca świata. Cztery koła u wozu. *[W rkp. Kolberga „koniec".] 2[W rkp. Kolberga „orzech laskowy".] 3[W rkp. Kolberga „choce".] 219 23. Siwy gołąbek popod ziemią lata. Radło. 24. Dziurawa płachta po polu lata. Brona. 25. Garbaty tata (v. tatko) przez pole lata. Sierp. 26. Szła w pole, patrzała na dom, szła w dom, patrzała na pole. Kosa, gdy ją kosiarze niosą na ramieniu. 27. W gaju rosło, liście miało, teraz pożywia duszę i ciało. Łyżka drewniana. 28. W lesie ścięte, do dom wzięte, na ścianie wisiało, na rączkach śpiewało. Skrzypce. 29. W bora skacze, w domu (v. piecu) płacze. Drwa rąbane na opał. 30. Przyszło dwóch godnych do jednego niegodnego, prosili go o jeszcze lepsze jak królestwo niebieskie. Święty Piotr i Paweł przyszli do Żyda, który biczował Pana Jezusa i prosili pierwsi o wydanie im mistrza swego. JĘZYK Przyczynki słownikowe1 alo — albo baniak — duży, pękaty garnek gliniany [W.C.] kole nich — koło, obok nich (powszechne) miejszce — miejsce pierze — pióro pokinąć — porzucić, odejść, od: kinąć pustaja, puzłotka, pubom — półstaja, półzłotka, półbora (Opole, Janów) remie — ramię (Krzeszów) skrobigarnek — skąpiec siadanie — śniadanie (Frampol) wielich — wielu ludzi zpraktykować — [bez wyjaśnienia] żelaźniak — żelazny [garnek] [W.C