To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.
Gdybyś zaś twoją zmienną niezależną utrzymywał na stałym poziomie, a manipulował którąś z innych zmiennych, to mógłbyś stwierdzić równie silny związek między tą nową zmienną niezależną a zmienną zależną. Jeśli na przykład uczysz jakieś zwierzę wykonywania określonej reakcji, to możesz stwierdzić, że nagroda w postaci pewnego rodzaju pokarmu znacznie skuteczniej skłania zwierzę do wykonywania tej reakcji niż inny rodzaj pożywienia, jeśli poziom głodu przy wypróbowaniu różnych rodzajów pożywienia jest podobny. Gdybyś jednak podawał te same rodzaje pokarmu zwierzęciu, które w ogóle nie jest głodne, to mógłbyś uzyskać zupełnie inne rezultaty. Gdybyś zaś zastosował jako nagrodę tylko jeden rodzaj pokarmu i zmieniał stopień wygłodzenia zwierzęcia, to prawdopodobnie doszedłbyś do wniosku, że poziom głodu jest ważną zmienną wpływającą na szybkość, z jaką zwierzę uczy się tej reakcji. Oto inny przykład ukazujący, w jaki sposób postawione przez ciebie pytanie decyduje o tym, jakiego rodzaju odpowiedź otrzymasz. Psycholog prowadzący badania nad uczeniem się i działaniem nagród utrzymuje motywację na stałym poziomie i skupia uwagę na różnych formach nagród, wszystkie wnioski dotyczą więc wpływu nagród na uczenie się. Psycholog badający motywację stosuje stałą nagrodę, natomiast zmienia motywację; w tym przypadku wnioski dotyczą różnych stanów motywacyjnych i ich wpływu na zachowanie. Podobnie psycholog badający osobowość utrzymuje czynniki sytuacyjne bez zmiany; psycholog badający wpływ czynników sytuacyjnych dba o to, aby cechy osobowości były stałe. W związku z tym dojdą oni do różnych wniosków. Ta starannie opracowana procedura zbierania danych i wnioskowania jest tym, co odróżnia wnioski naukowe od wniosków, jakie wyciągają filozofowie, teologowie i dziennikarze, a także my wszyscy w naszym życiu codziennym, gdy usiłujemy ustalić, co jest, czego nie ma, w co powinniśmy wierzyć i co popierać. Niestety nie wszystkie wnioski, które - zdaniem innych - powinniśmy uznać, są tak dobrze uzasadnione; w gruncie rzeczy wiele z nich - między innymi i takie, które rzekomo są oparte na "faktach naukowych" - stanowią niebezpieczne psychologiczne pułapki. Pułapki psychologiczne Jeśli wydaje ci się, że łatwo jest "zbierać tylko obiektywne informacje i wyciągać wnioski zgodnie z ustalonymi zawczasu regułami", to zapoznaj się z następującymi przykładami pułapek, w które codziennie zwabia się miliony ludzi. Co jest prawdą w reklamach? Ogłoszenia mają wyraźnie na celu manipulowanie nie tylko zachowaniem, lecz i przekonaniami. Czy ogłoszenia potrafią wywieść w pole? Jeśli na przykład potrzebujesz pigułki na uśmierzenie zwykłego bólu głowy, na jaki uskarżają się miliony Amerykanów, to czy doszedłbyś do wniosku, że aspiryna Bayera naprawdę jest najlepsza, ponieważ "próby przeprowadzone przez państwo wykazały, że żaden środek przeciwbólowy nie jest silniejszy ani bardziej skuteczny niż aspiryna Bayera"? Ogłoszenia tego typu nie wspominają, że próby państwowe przeprowadzone pod patronatem Federal Trade Commission (Federalnej Komisji Handlu) i opublikowane w czasopiśmie "Journal of the American Medical Association", nie wykazały w rzeczywistości |żadnej w ogóle |różnicy między pięcioma badanymi środkami przeciw bólowi głowy ani pod względem szybkości, ani skuteczności usuwania bólu z głowy. To prawda, że żaden z badanych środków nie był bardziej skuteczny niż aspiryna Bayera, ale żaden z tych środków nie był też mniej skuteczny. Dodanie drugiego porównania ukazuje ten wniosek w zupełnie innym świetle. A co z twoimi zębami? Powinieneś dowiedzieć się niezwłocznie, że "stwierdzono, iż ludzie, którzy używają regularnie pasty Crest, mają o 38% |mniej ubytków w uzębieniu". Jest więc rzeczą rozsądną podjąć zalecane działanie i kupić tubkę pasty Crest, czyż nie? Może tak, a może nie. Należałoby najpierw ustalić: |mniej |niż |kto? Niż ludzie, którzy używają pasty Crest |nieregularnie? Niż dzieci, które |nigdy nie myją zębów? Niż ci, którzy myją zęby, lecz nie kontrolują regularnie ich stanu i nie leczą ich? Niż |szympansy, które regularnie używają pasty Crest? W telewizji amerykańskiej regularnie ukazywały się ogłoszenia reklamujące "Forda LTD" jako wóz o "cichszej pracy silnika niż silniki w najkosztowniejszych nawet wozach importowanych" (co sugerowało porównanie ze słynnym ze swej cichobieżności Rolls Roycem). Gdy Generalna Komisja Handlu poleciła przeprowadzić niezależną kontrolę zasadności tego i innych twierdzeń podawanych przy reklamowaniu samochodów, wówczas wykryto, iż testy porównawcze wykazały, że nowy Ford pracował ciszej niż Daimler z 1963 roku, z przebiegiem 37225 mil i ciszej niż Jaguar z 1964 roku, stary, ale jary, mający ponad 20000 mil na liczniku ("United Press", 7 października 1972 r.). |Morał: Całość jest prawdziwsza niż część