To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.

n.e. (-* rodzaj literacki). Schematyzacja przeprowadzona przez Diomedesa, który trzy rodzaje (genera) podzielił na gatunki (species), znana dobrze teoretykom renesansowym, nie znalazła ich pełnego uznania. Znamienne są niekonsekwencje terminologiczne polegające na zamiennym stosowaniu nazw genus (rodzaj) oraz modus (sposób) w odniesieniu do owych trzech kategorii poetyckich. Wielokrotnie dokonywano w renesansie (i później) prób systematyzowania gatunków bez uciekania się do pojęcia nadrzędnego wobec nich rodzaju epickie- 600 POEMA - POJĘCIE go, dramatycznego lub lirycznego. Sposób myślenia teoretyków renesansowych (znających w większości w oryginale źródła greckie) był w tym względzie bliższy koncepcjom Platona i Arystotelesa niż wtórnym i schematycznym ujęciom epigonów starożytnej teorii poezji. Aspekt ontologiczny można odnaleźć w rozważaniach o poemacie dwóch zwłaszcza autorów: J. C. Scaligera (Poetices libri septem, 1561) oraz wspomnianego już wyżej J. Pontanusa, a w Polsce — u M. K. Sarbiewskiego (De perfecta poesi, ok. 1626). Scaliger (Poetices libri septem l 2) nazwy: poema, poesis i poeta objaśnia w taki sposób, iż poema to dzieło (opus) będące jakby materią (materia, inguam, ąuae sit); poesis zaś to zasada (ratio) i forma (forma) poematu. Posługując się konkretnymi przykładami można powiedzieć, że poematem jest Iliada, poetą Homer, poezja zaś (poesis) jest identyczna z zasadą i formą, na których podstawie został ułożony poemat, a więc Iliada (lub np. Margites). U podłoża tych rozróżnień mieści się ujęcie retoryczne: poesis jest sztuką, poema dziełem, poeta twórcą dzieła. Jednakże ów schemat został rozbudowany za pomocą pojęć zaczerpniętych z logiki i ontologii Arystotelesa. Ratio to odpowiednik gr. arche, a więc zasada, czyli to, co z pewnym koniecznym uproszczeniem można objaśnić jako „niezmienną podstawę wielu rzeczy". Forma stanowi odpowiednik Arystotelesowskiej morfe, czyli „formy pojęciowej", konotuje zatem (w przybliżeniu) właściwości wspólne wielu rzeczom indywidualnym, czyli drugą substancję, w tym wypadku — istotę gatunku. Przy takiej interpretacji poesis jest zasadą i formą gatunkową, zgodnie z nimi poeta tworzy swe dzieło, czyli poema. Poema, opus, czyli dzieło jest tym istniejącym rzeczywiście przedmiotem, który jest nam dany, odpowiada zatem Arystotelesowskiej substancji. Analogia ta wydaje się tym bardziej uzasadniona, iż zgodnie z założeniami Scaligera na dzieło poetyckie składają się materia oraz forma (hyle i idea; Poetices II, 1). Materię tworzy język wypowiedzi poetyckiej; formę — przedmioty przedstawione, res, rzeczy uznane w zgodzie z Platonem, za odbicie samoistnych idei. Słowo poema (zastępowane niekiedy, mimo wstępnych odróżnień definicyjnych, przez poesis) oznacza więc u Scaligera konkretny, indywidualny wytwór poety (Iliadę, Margitesa). Jednak równocześnie bywa używane w sensie „dzieła w ogóle", a więc idealnego produktu poety; w takiej funkcji pojawia się np. jako wspólna nazwa dla gatunków poetyckich (eposu, tragedii, komedii, hymnu, peanu i innych) pojętych jako szczegółowe konkretyzacje poematu (por. rozdz. 3 ks. I zatytułowany: „Poematum per modos divisio et eorum ordo"). Wspominaliśmy poprzednio, że Pontanus nazwę poema objaśnił jako factum i fictum równocześnie. Dodajmy teraz, iż podobnie jak u Scaligera nazwa ta denotuje zarazem konkretny, jednostkowy utwór poetycki, jak i dzieło w sensie ogólnym: poemat (zwany niekiedy — wbrew wstępnej definicji, ale świadomie — również poesis), którego uszczegółowieniami są kolejne gatunki (species), jak epopeja, komedia, tragedia, elegia, satyra, bukolika i inne. Dla Sarbiewskiego poema to dzieło poetyckie w ogólności, a jego odmianami mogą być satyra, komedia, tragedia lub np. pieśń liryczna. Greckim odpowiednikiem poema jest, według niego, ode. Poema, czyli ode jest to „wszelki utwór będący odbiciem i obrazem jakiej bądź rzeczy, a ułożony przez poetę. Jednakże skutkiem błędnego ujęcia gramatyków przyjęło się powszechnie, że za poemat uważamy jedynie pieśń bohaterską [heroicum carmen], a za odę pieśń liryczną [lyricum]" (s. 12). Eksponując tu błędne stanowisko gramatyków, którzy utożsamiają poema z carmen heroicum, a ode z carmen lyricum Sarbiewski pogłębił myśl o ogólności poematu. Słowo poema (ode) oznacza więc według niego dzieło poetyckie w ogólności, odnosi się do bytu ogólniejszego niż gatunek, wskazuje zatem kategorię ontologicznie i logicznie nadrzędną wobec gatunku. Kategorią tą może być tylko rodzaj. Budowa utworu. Najdawniejszy nurt refleksji teoretycznej o dziele literackim wiązał się z wyodrębnieniem dwóch warstw jego struktury: sfery „myśli" (logos) oraz sfery ,,slów"(leksis), odpowiadających, najogólniej biorąc, dwom płaszczyznom semantycznym tekstu: „znaczonego"(.sig-nifie) oraz „znaczącego" (signiflant). Platon w III księdze Państwa (392 c) użył określeń: „co" dla „myśli" oraz „jak" dla „sposobu wypowiadania myśli". Po stronie „co" mieściły się jego zdaniem postacie literackie (bogowie, duchy, bohaterowie, zwykli ludzie) oraz przedstawiane w utworze zdarzenia, czyli fabuła (mythos). Po stronie ,jak" sytuował natomiast nie tylko trzy sposoby formowania wypowiedzi językowej (które miały się następnie przekształcić na gruncie późnoantycznej gra- 601 POEMA - POJĘCIE matyki w pojęcia rodzajowe; -» rodzaj literacki), ale też środki towarzyszące w dziele poetyckim słowu, jak melodia, rytm oraz formy metryczne. Koncepcja pionowej struktury dzieła została rozwinięta przez Arystotelesa zarówno na gruncie teorii prozy, jak i poezji. W Retoryce (III 1) punktem wyjścia stała się formuła: „słowa [...] przedstawiają rzeczy [...]" lapidarnie ujmująca nierozerwalny związek sfery przedstawień oraz warstwy leksykalnej tekstu. Logiczną konsekwencją takiego założenia była zasada świadomego dostosowywania stylu wypowiedzi artystycznej zarówno do treści przekazu, jak i charakteru podmiotu mówiącego; osoba przemawiająca reprezentuje przecież określony typ w klasie wieku, płci i narodowości (III 7), a każdemu z tych typów odpowiada inny sposób wysławiania się (-> stosowność). W Poetyce wyodrębnił Arystoteles sześć warstw strukturalnych dzieła (6, 50 a — b), które jednak pozwalają się zredukować do poziomu podstawowej opozycji „znaczonego" i „znaczącego". Wspomniane elementy budowy to fabuła (mythos), charakter (ethos), myśl (dianoiud), wyraz (le-ksis), wystawa sceniczna (sfera wyglądów, tego co widzialne) oraz melodia (melopoia)