To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.
Wprawdzie nierówne dziedziczenie własności jest równie sprawiedliwe jak dziedziczenie inteligencji, ale nierówności oparte na obu powinny czynić zadość zasadzie różnicy (dyferencji)18 Być dzieckiem zamożnych rodziców nie jest większą zasługą czy większą niesprawiedliwością, niż być dzieckiem miłych i inteligentnych rodziców, powiada Hayek. Kładzie on nacisk na rolę elit w społeczeństwie i dlatego podkreśla wagę rodzinnego przekazu kulturowego i dziedziczenia majątku. Pomijając argument za dziedziczeniem prywatnej własności jako warunku rozproszenia kontroli nad kapitałem i zachęty do jego akumulacji, wskazuje na ścisły związek między funkcją rodziny jako instytucji przekazującej standardy i tradycje z jej rolą w przekazywaniu dóbr materialnych. W rzeczywistym interesie społecznym nie leży ograniczanie polepszenia warunków materialnych do jednej generacji. Najlepszy użytek ze stronniczości rodziców wobec dzieci wymaga akceptacji przekazywania własności. Przekazywanie własności jest ze społecznego punktu widzenia najtańsze, w porównaniu z nepotyzmem, który prowadzi do marnowania zasobów i niesprawiedliwości większej niż wywołana dziedziczeniem własności19. Dziedziczenie jest źródłem niezasłużonych korzyści. Jest to jedna z instytucjonalnych przyczyn nierówności20. Czy występowanie nierówności to dobry argument przeciwko samej instytucji dziedziczenia? Ściśle egalitarystyczne żądania są w istocie - zdaniem Hayeka -wyrazem zazdrości. Domaganie się większej równości jest w rze- 18 J. Rawls, Teoria sprawiedliwości, dz. cyt., ss. 381-384. 19 F. A Hayek, The Constitution of Liberty, dz. cyt., ss. 90,91. 20 Tamże, s. 91. 186 KONCEPCJA SPRAWIEDLIWOŚCI F. A. VON HAYEKA czywistości żądaniem bardziej sprawiedliwej dystrybucji dóbr. Niechęć nie dotyczy samego faktu nierówności, ale tego, iż różnice w nagrodach nie odpowiadają żadnym uchwytnym różnicom pod względem zasług poniesionych przez osoby, które je otrzymują. Sprawiedliwość pojmowana jako proporcjonalność nagród do zasług jest podstawą negatywnej oceny wolnego społeczeństwa, w którym nie osiąga się proporcjonalności. Według Hayeka realizacja tak pojmowanej sprawiedliwości musiałaby prowadzić do ograniczenia wolności, ponieważ niezbędne byłoby ustalenie hierarchii zasług i skorelowanie z nimi proporcjonalnych gratyfikacji, przy czym - dodajmy - oznaczałoby to nie tylko ich określenie ilościowe, ale także rodzajowe (np. pieniądze i honory - tytuły, odznaczenia, itp.). Doświadczenie uczy, że można tego dokonać tylko w pewnym zakresie (zasługi dla kraju, instytucji itp.). Zasadniczo wszakże „[...] w ustroju opartym na wolności {free system) nie jest pożądane ani możliwe do urzeczywistnienia, by materialne nagrody odpowiadały temu, co ludzie uznają za zasługi, [...] a podstawowa cecha wolnego społeczeństwa wyraża się w tym, że położenie jakiejś jednostki niekoniecznie musi być uzależnione od poglądów, jakie inne jednostki mają na temat zasług przez nią poniesionych"21. Zasługi według Hayeka należy rozumieć jako pochwałę moralnego charakteru działania, nie zaś jako wartość działania czy czyjejś umiejętności dla innych, która nie musi się wiązać z zasługą. Hayek wskazuje na różnicę między zasługą, która polega na subiektywnie określonym trudzie i wysiłku, jaki człowiek musi włożyć w działanie zgodne z jakąś akceptowaną regułą postępowania, a obiektywnym rezultatem, który posiada pewną wartość dla innych, niezależnie od tego, czy został osiągnięty dużym nakładem sU, czy w sposób zgoła przypadkowy. Poniekąd rozróżnienie to pokrywa się z podziałem na intencję czynów i ich skutek22. Rzetelna ocena zasługi wymagałaby posiadania pełnej wiedzy o subiektywnych warunkach działania danej osoby i o właściwym ich wykorzystaniu, co byłoby równoznaczne z niespełnieniem podstawowego warunku wolności, jakim jest brak takiej wiedzy i swoboda spożytkowania posiadanych informacji przez daną działającą osobę. 21 Tamże, s. 94. 22 Tamże. KONCEPCJA SPRAWIEDLIWOŚCI F. A. VON HAYEKA 187 Oczywiście ocena wartości dokonuje się dzięki rynkowi. Sprawiedliwość polega tu zatem na gratyfikacji równej wartości skutku działania, która jest określana przez relacje rynkowe, a nie przez subiektywną ocenę subiektywnie określonego wkładu danej osoby. Powodzenie jednostek w społeczeństwie dynamicznym, opartym na rynku i indywidualnej wolności, zawiera element ryzyka, ponieważ nie ma jednoznacznej zależności między staraniami jednostek a uzyskiwanymi przez nie nagrodami (korzyściami). Globalny efekt w postaci wzrostu społecznego dobrobytu ze względu na jego statystyczny charakter przynosi korzystne skutki poszczególnym jednostkom także w sposób statystyczny, przypadkowy. Różnica między wolnym społeczeństwem a społeczeństwem opartym na hierarchicznej i mało elastycznej strukturze statusów to według Hayeka różnica między społeczeństwem a organizacją. Podczas gdy w wolnym społeczeństwie istnieje wielość organizacji (w tym także państwo), w których poszczególne jednostki są nagradzane za zasługi dla tych organizacji, to samo to społeczeństwo „nagradza" jednostki ze względu na wartość ich dokonań określoną wg kryteriów kształtujących się w sposób samorzutny. Społeczeństwa 0 charakterze hierarchicznym, a więc będące organizacjami, stosują względnie trwałą skalę ocen postępowania swoich członków. W wypadku społeczeństw o względnie niskim stopniu wewnętrznej złożoności może to być rezultat utrwalonych od wielu pokoleń systemów wartościowania, w przypadku zaś społeczeństw o złożonej strukturze wiąże się to z odgórnym narzuceniem jednolitych kryteriów nagradzania, a więc ograniczeniem wolności jednostek 1 zakresu wolnego wyboru. W świetle powyższych uwag należy uznać, iż Hayek opowiada się za sprawiedliwością proceduralną, komutatywną. Zbieżności z Rawl-sowską teorią sprawiedliwości dystrybutywnej są powierzchowne. W rzeczywistości różnią się one od siebie w sposób zasadniczy. LITERATURA A. Flew, Hayek's Response to Bawls, [w:] Essays in Honour of Hayek's Centenary Birthday, ed. Jean-Pierre Centi, „Journal des Economistes et des Etudes Hu-maines. A Bilingual Journal of Interdisciplinary Studies", vol. 9, No. 2/3, Ju-in/Septembre 1999, s. 455-464. F. A. Hayek, The Constitution of Liberty, Chicago: The University of Chicago Press, 1960. 188 KONCEPCJA SPRAWIEDLIWOŚCI F. A VON HAYEKA F. A. Hayek, Law, Legislation and Liberty, t. 2, „The Mirage of Social Justice", Chicago and London: The University of Chicago Press, 1976 C