To byłby dla mnie zaszczyt, gdybyś złamała mi serce.

W naszym klimacie owady zapylają około 80 procent gatunków roślin, a więc bez udziału pszczół większość z nich nie zawiązałaby nasion, nie wydałaby owoców. Pierwszy zatem dar pszczół - to bogactwo świata roślinnego. Rośliny odwdzięczają się im za to nektarem i spadzią (z których powstaje miód) woskiem, mleczkiem, pyłkiem kwiatowym i propolisem. Wszystkie te produkty są cenne dla ludzkiego organizmu. Człowiek interesował się pszczołami dosłownie od zarania dziejów. Jedno z najstarszych malowideł skalnych w Cuevas de la Arena w Wenecji (odkryte w 1919 roku) przedstawia pszczoły, latające wokół otworu w skale, i mężczyznę próbującego wybrać miód z tego naturalnego ula. Najstarszą formą pszczelarstwa na ziemiach słowiańskich było bartnictwo, czyli leśna hodowla pszczół, która osiągnęła swój szczyt w XV, XVI i XVII wieku, a najbardziej typową jego postacią było wówczas drążenie dziupli w pniach. W okresie swojego największego rozkwitu bartnictwo stanowiło ważną gałęź gospodarki, dostarczało miodu - podstawowego 55 środka do słodzenia pokarmów i surowca do wytwarzania napojów, a także wosku, z którego robiono świece, dające cenne podówczas źródło światła. Z historii pszczelarstwa można wyciągnąć wniosek, że najbardziej naturalnym siedliskiem pszczół jest las, posiadający największą różnorodność roślin, i to od wiosny do jesieni, dający schronienie przed wiatrem i wahaniami temperatury. Może dlatego i dziś wielu pszczelarzy ustawia swoje pasieki na skraju borów, by umożliwić pszczołom pobieranie darów całej niemal przyrody. Człowiek wykorzystujący produkty pszczele otrzymuje za ich pośrednictwem ogrom naturalnych sił witalnych. Miód. Zjadając łyżeczkę naturalnego miodu nie .zapominajmy, że pszczoły na to ciężko pracowały: aby wytworzyć 1 kilogram miodu (na przykład z koniczyny białej) owady te muszą oblecieć 7 milionów kwiatów, przynieść około 150 tysięcy ładunków nektaru! Miód możemy nazywać naturalnym tylko wtedy, kiedy wyprodukowany został w ulu z nektaru kwiatowego albo ze spadzi. Nektar jest w przyrodzie po to, aby wabić do kwiatów zapylające je owady. Zawiera on oprócz cukrowców, białek, aminokwasów i kwasów organicznych - substancje zapachowe i barwniki. Spadź to wydaliny mszyc żerujących na roślinach. Mszyce wyciągają z roślin sok, z którego pobierają jedynie białka, pozostawiając w swoich wydalinach cukry. Aby zaspokoić swój apetyt na białko, którego jest zaledwie kilka procent, przerabiają ogromne ilości soku. Spadź widoczna jest często w postaci dużych kropli na liściach lub na szpilkach drzew. Ponieważ mszyce rozmnażają się bardzo szybko (pokolenie jednej może wydać w ciągu trzech miesięcy ponad 3 miliony mszyc) w pewnych okresach spadziowanie jest bardzo obfite, na przykład z jodły w korzystnych warunkach atmosferycznych mszyce produkują w ciągu godziny do 4 kg spadzi. Drzewem najobficiej spadziującym jest w Polsce jodła, a w dalszej kolejności świerk, lipa, klon, dąb, leszczyna i wierzba. Zarówno nektar jak i spadź są jednak dopiero produktami wyjściowymi do produkcji naturalnego miodu: pszczoła pobiera je języczkiem, wsysa do wola miodowego, dodając równocześnie trochę wydzieliny z gruczołów ślinowych i zanosi do ula. W ulu 56 nektar lub spadź odbierają "robotnice , mieszają kilKakrotnie ze śliną i wrzucają do pierwszej komórki plastra. Później przenoszony z komórki do komórki przyszły miód poddawany jest procesowi odparowania wody. Ale dojrzewanie miodu w ulu to nie tylko odparowanie wody - nektar zawierający dużo sacharozy (cukru trzcinowego), a mało cukrów prostych (glukozy i fruktozy), dzięki pszczelim gruczołom ślinowym w procesie chemicznym zmienia te proporcje tak, że w miodzie cukry proste stanowią już około 75 procent, a sacharoza zaledwie kilka. Miód, poza cukrami, zawiera kwasy organiczne: winowy, bursztynowy, mlekowy, cytrynowy, szczawiowy, enzymy (należące do grupy białek i działające w organizmach żywych jako bio-katalizatory reakcji biosyntezy i rozkładu), związki mineralne (między innymi związki żelaza i manganu, ślady srebra, chromu, wanadu, kobaltu i wiele innych pierwiastków), aminokwasy, niewielkie ilości białek i witamin, barwniki i olejki eteryczne. Miody nektarowe (kwiatowe) pochodzą najczęściej z nektaru wielu różnych roślin (miody nektarowe wielokwiatowe), ale w wędrownych pasiekach, gdzie ule w ciągu jednego sezonu kilkakrotnie przewozi się z miejsca na miejsce, pszczelarzom udaje się uzyskać miody tzw. odmianowe, pochodzące z nektaru jednej rośliny (na przykład: rzepaku, akacji, wrzosu, maliny, lipy, koniczyny, gryki), które odbiera się z ula zaraz po przekwitnięciu danej rośliny. Miody nektarowe, wielokwiatowe są najczęściej jasne, odznaczają się wyraźnym aromatem, są delikatniejsze w smaku od ciemnych - "ostrzejszych", czasami nawet "drapiących". Trzeba tu jednak wyraźnie podkreślić, że barwa miodu nie decyduje o jego właściwościach odżywczych czy leczniczych. Barwa, smak i zapach miodu odmianowego zależy od rośliny, z której pszczoły pobierały nektar. Zanim omówię odżywcze i lecznicze właściwości miodu chciałbym przypomnieć znane hasło: cukier krzepi. I rzeczywiście, procesy spalania cukru są głównym źródłem energii mięśni